Cedric Sire
Wydawnictwo: Dragon
Data wydania: 15-01-2020
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Cena: 39.95zł
Ilość stron: 480
Cykl: Eva Svarta (tom 2)
„Intensywnie
czerwona kropla krwi spadła na brzeg jej talerza. Uderzając w porcelanę,
wyrysowała maleńkie czerwone słońce o hipnotycznej regularności. Madeleine
Reich nie od razu zrozumiała, co się dzieje. Właśnie jadła kolację ze swoim
mężem Jonathanem przy dużym stole w salonie, jak to mieli w zwyczaju codziennie
dokładnie o dwudziestej pierwszej. Państwo Reich, obydwoje pięćdziesięcioletni,
byli bardzo przywiązani do swoich codziennych rytuałów obejmujących wszystkie
dziedziny – naprawdę wszystkie dziedziny. Tego wieczora, jak każdego innego,
Jonathan zamówił posiłek na wynos w ich ulubionej japońskiej restauracji,
podczas gdy ona, jak zawsze, nakrywała do stołu. Mogłoby się to wydawać bez
znaczenie, ale tego typu rzeczy miały dla niej pierwszorzędne znaczenie.”
Kto by się spodziewał takie
zabójstwa. Na przedmieściach Paryża w mroźną zimową noc ginie znany przestępca,
który był bardzo przebiegły. Wszyscy się zastanawiają jak mógł zostać związany
i spalony w swoim mieszkaniu, kiedy miał tylu swoich ludzi na miejscu. Co też
dziwne tak jakby wszyscy wiedzieli, że prędzej czy później dojdzie do tego
zdarzenia. Do akcji wkracza Eva Svarta. Ma niełatwe zadanie do wykonania do
tego musi się uporać ze swoimi demonami z przeszłości. Chce ona odnaleźć zabójcę
swojej matki i siostry bliźniaczki. Tylko pozostaje pytanie czy jej się to uda?
Czy zdoła znaleźć sprawcę zabójstwa człowieka w płomieniach i swojej rodziny?
Po wnikliwych oględzinach
zorientowałam się, że naszą główną bohaterkę możemy odnaleźć również w
poprzedniej części „Gorączka i krew”. Nie byłam do pewnego momentu świadoma
tego, że „Pierwsza krew” jest kontynuacją. Powiem Wam szczerze, że jeśli tak
samo jak ja nie przeczytaliście jeszcze pierwszej części to w zupełności nie
będzie Wam to przeszkadzać w historii napisanej przez Cedrica Sire. Główny
wątek obydwu książek jest zupełnie inny, a jedynie możemy spotkać tych samych
bohaterów i dowiedzieć się jakie są dalsze ich losy.
„Pierwsza krew” to thriller
okultystyczny, kryminał. Twórczość autora nie była mi wcześniej znana
dlatego nie wiedziałam czego mogę się
spodziewać. Po zobaczeniu okładki myślałam, że dostanę zwykły kryminał jakich
jest pełno na rynku. Moje zdziwienie było wielkie, kiedy po przeczytaniu paru
stron wiedziałam, że to nie będzie nic co dotychczas czytałam. Już od początku
czułam, że autor nie wchodzi do żadnego znanego schematu, tylko stworzył coś co
zaskoczy wielu czytelników.
Lektura na pewno przysporzy wam
wielu emocji. Dostaniecie taką dawkę, że po skończonej lekturze nie będziecie
wiedzieć co zrobić dalej. Cedric Sire wprowadza nas w świat gdzie żądzą różne
sekty, brutalne obrzędy, torturowanie a na końcu spalenie takiej osoby i
wypatroszenie ją przed śmiercią. Przy takiej lekturze mogę Wam przysiąc, że nie
będziecie się nudzić ani sekundy. Świetna fabuła, dobrze stworzeni bohaterowie,
niespotykana historia to wszystko czeka na Was w „Pierwszej krwi”.
Z samej ciekawości muszę jak
najszybciej nadrobić pierwszą część, ponieważ twórczość autora tak bardzo mi
się spodobała, że nie wyobrażam sobie, aby nie zapoznać się z każdą jego
książką. Czekam z niecierpliwością na kolejne bo, to co tworzy jest
niesamowite. Może akcja nie rozgrywa się w zawrotnym tempie, ale moim zdaniem
jest to dobry zabieg. Dzięki temu czytelnik może powoli przyswoić sobie całą
historię i nie musi tysiąc razy czytać, aby zrozumieć daną rzecz.
Z całego serca chciałabym Was
zachęcić do sięgnięcia po „Pierwszą krew”. Możecie znów zobaczyć słynną
policjantkę Evę Svart w akcji.
Moja ocena: 5.5/6
Za książkę dziękuję portalowi Sztukater.pl :)